Bezglutenowy omlet na słodko

To już prawie koniec pierwszego w Nowym Roku miesiąca, a ja dopiero smaruję pierwszy post ;) Wszystko przez przeprowadzkę i remont we własnym M :) Jeszcze troszkę i będę mogła działać na nowo w kuchni, którą zaprojektowałam na swoje potrzeby. Tymczasem dzierżawię kuchnię od rodziców, więc nie chcę narażać się mamusi, która w tej kuchni króluje ;) Pozwoliłam sobie dzisiaj na przygotowanie omletu. Z racji unikania mąki pszennej oraz większych ilości glutenu, omlet powstał na bazie produktów bezglutenowych. A oto przepis, którym się chętnie z Wami podzielę.

Składniki na 1 mały omlet:

2 jaja (oddzielnie żółtka i białka)

4 czubate łyżki mieszanki bezglutenowej, u mnie była to mieszanka powstała ze zmielonych płatków owsianych bezglutenowych oraz ziaren amarantusa

ser biały do pokruszenia na wierzch

olej kokosowy do smażenia

galaretka z czarnej porzeczki (własnej roboty)

orzechy nerkowca

Przygotowanie:

Oddzielone od żółtek białka ubijamy na sztywną pianę. Do piany dodajemy żółtka oraz mieszankę i delikatnie mieszamy. Patelnię smarujemy olejem kokosowym i rozgrzewamy. Na gorącą patelnię wylewamy masę i smażymy po kilka minut z każdej strony. Przygotowany omlet przekładamy na talerz. Polewamy galaretką z czarnej porzeczki, na wierzchu posypujemy białym serem oraz układamy orzechy nerkowca.

Wartość odżywcza 1 porcji

Kaloryczność 487,5 kcal

Białko 24,2 g

Węglowodany 36 g

Tłuszcze 25 g

Błonnik 7 g

Wapń 75,5 mg

Fe 2,6 mg

Macie pomysły na inne wersje?