Metamorfoza numer 2

Dzisiaj przedstawię Wam metamorfozę Pani Beaty. Nie ukrywam, że Pani Beata stanowiła dla mnie niezłe wyzwanie, a to z powodu tego, że w swoim życiu stosowała już nie jedną dietę. Miała na koncie np. dietę kopenhaską, dzięki której udało się jej zrzucić parę kilogramów, jednak efekt był krótkotrwały. Oprócz "magicznych" diet, Pani Beata stosowała również bardzo silne tabletki na odchudzanie, co niestety odbiło się mocno na jej zdrowiu. Po tych wszystkich próbach poddała się, jednak dzięki współpracy ze mną nabrała znowu nadzieję na to, że się jej uda. Oczywiście nie mogło być inaczej, ja wierzyłam w Panią Beatę, a Pani Beata we mnie, w to, że moje wskazówki pomogą jej w osiągnięciu wymarzonej figury.

Zaczęłyśmy oczywiście od najprostszych zmian, które dały pierwsze efekty. Wprowadzenie zbilansowanego śniadania pomogło zwalczyć ochotę na podjadanie "zakazanych" przekąsek. Lekka sałatka w pracy zaspokoiła chęć jedzenia słodkich przekąsek do kawy, a owoce dostarczyły słodyczy, którą uwielbiamy :) Pani Beata nauczyła się również tego, jak powinna być skomponowana kolacja i o której godzinie najpóźniej powinna być jedzona. Te wszystkie drobne zmiany, wspólnie z pysznymi racjonalnymi posiłkami zdziałały cuda. Obydwie byłyśmy bardzo zaskoczone, jak świetnie organizm Pani Beaty reaguje na wprowadzone zmiany. Mogę rzec, że redukcja wagi u Pani Beaty była prosta jak barszcz ;) Co najważniejsze Pani Beata osiągnęła znacznie lepszy wynik, niż sama się spodziewała. Żadna "magiczna" dieta nie pozwoliła jej na osiągnięcie takiego efektu. Powoli mijają 3 miesiące od zakończenia stosowania typowej diety redukcyjnej, a waga Pani Beaty jest cały czas na stałym poziomie, co bardzo pozytywnie rokuje na przyszłość. Najważniejsze jest jednak to, że Pani Beata ma teraz większą świadomość tego, jak powinna wyglądać kuracja odchudzająca i do czego może doprowadzić nieprofesjonalne odchudzanie. Teraz bazuje jedynie (albo aż) na zasadach racjonalnego odżywiania.

Wymiary przed rozpoczęciem kuracji odchudzającej:

waga  79 kg

obwód talii  85 cm

obwód brzucha  102 cm

obwód bioder  105 cm

obwód klatki piersiowej  105 cm

BMI 29,4 kg/m2 [ nadwaga, na pograniczu z otyłością I 

                stopnia]

Efekty 6-miesięcznej kuracji odchudzającej:

waga 64 kg

obwód talii 75 cm

obwód brzucha 83 cm

obwód bioder 92 cm

obwód klatki piersiowej  96 cm

BMI  23,8 kg/m2 [idealna masa ciała]

Razem pozbyłyśmy się:

15 kg

51 zbędnych centymetrów :)

Jak podoba się Wam przemiana Pani Beaty?

P.S. Uwierz w siebie a na pewno się uda!