Coś do chleba - pasta z makreli i jajka

Wczoraj podzieliłam się z Wami przepisem na bezglutenowy chleb, więc dzisiaj wypadałoby coś na ten chleb położyć ;) Już od jakiegoś czasu chodziła za mną makrela. Dawno nie robiłam pasty z makreli i jajka, którą uwielbiam. Dzisiejszy dzień mogę nazwać swoim małym świętem - chleb dosyć rzadko ląduje na moim talerzu, ale zmieni się to, dzięki wczorajszemu przepisowi na pieczywo, które jest naprawdę smaczne. A oto przepis na szybką pastę, która idealnie pasuje do chleba lub jako odrębny posiłek.

Składniki:

makrela wędzona 200 g
2 jaja ugotowane na twardo
2 ogórki kiszone
pieprz świeżo zmielony, pieprz cayenne

Przygotowanie:

Oczyszczone z ości mięso przekładamy do miski, dodajemy pokruszone, ugotowane na twardo jajko oraz przyprawy i blendujemy na jednolitą masę. Następnie dodajemy pokrojone w drobną kostkę ogórki kiszone i zajadamy z uśmiechem :)

Kto z Was lubi pasty rybne?? Może macie inny pomysł na wykorzystanie wędzonej makreli?